Archiwum styczeń 2004, strona 1


sty 20 2004 Cel --->Brzozówka ---> Justyna
Komentarze: 0

Wlasnie wrocilam z krotkiej wycieczki. No moze nie takiej krotkiej. Przeszlam dobre pare kilometrow <na Brzozowke do Justyny i do domu>. Jeszcze z Aneta musialysmy sie wracac do Justyny bo na wsi to psy wypuszczaja bez kaganca i sie przestraszylysmy. Potem na szczescie juz znalazlysmy droge, na ktorej na pewno nie mozna bylo spotkac psa. Co robilysmy u Justy? Poszlysmy na sanki tz. na worki wypchane sianem. Bylo extra, ale o malo nie wpadlam do rzeczki, ktora tam plynela. Jak juz bylysmy cale przemokniete to wrocilysmy do jej domu. Troche sie posmialysmy z kolezanek i ja z Aneta poszlysmy do domu. Jutro wyruszam po swinke do zoologicznego, jak ja kupie to zrobie zdjecie i tu umieszcze. Dobra nie bede wiecej pisac, bo narazie nie mam o czym. Moze jeszcze pozniej cos mi sie przydarzy. Papatki i do uslyszenie. 

zochna : :
sty 20 2004 "Umieram"
Komentarze: 3

Teraz powiem Ci, co dla Ciebie zrobilam

Krzyczalam, klamalam, krwawilam dla Ciebie

A ty i tak nie chcesz mnie sluchac

Nie chce twej pomocy

Tym razem sama sie uratuje

Moze w koncu sie obudze

Nieudreczona i bez poczycia zawodu

Gdy juz myslalam, ze siegnelam dna

Znowu umieram

 

Wiec krzycz sobie do woli

Krzycz na mnie, jestem tak daleko

Juz mnie nie pognebisz

Musze oddychac, nie moge wciaz isc na dno

 

Znowu umieram

Tone w tobie

Spadam na zawsze

Na dno

zochna : :
sty 19 2004 Świnka morska.
Komentarze: 1

Mam bardzo wielka prosbe do posiadaczy swinek morskich. Chcialabym zebyscie odpowiedzieli mi na kilka pytan:

Czy swinka moze mieszkac w akwarium?

Czy koniecznascia jest obcinanie jej pazurkow?

Czy jesli bede jej dawac suchy chleb to zeby same jej sie zetra?

Swinki to najmilsze zwierzatka na swiecie. Mam nadzieje, ze niedlugo kupie sobie swinke.

 

zochna : :
sty 15 2004 Punkt dla nas.
Komentarze: 0

W związku z wczorajsza sytuacja na niemieckim, dzis wychowawczyni mojej klasy powiedziala wszystko dyrkowy. Przyszedl do nas na polskim i chcial wiedziec co tam sie stalo. Edyta wszystko mu wytlumaczyla, dlugo sie zastanawial, a na koncu dal nam do zrozumienia, ze jest po naszej stronie. Powiedzial, ze jesli po feriach na niemieckim bedzie sie cos dzialo to mamy po niego przyjsc.Chyba go polubie...:P:P:P. Mielismy tez pisac do burmistrza o zmiane nauczyciela, ale sie wstrzymamy. Mylilam sie co do nauczycielki od angielksiego, jest fajna. Nie wstawia jedynek za brak zadania. Dzis spiewalismy z nia piosenke "Up!" Shanai Twain. W ogóle to fajny ten dzionek byl. :):):).

zochna : :
sty 14 2004 Nienawidze...
Komentarze: 0

...Bozenki <babka od niemieckiego>, chociaz jest z nia niezly ubaw. Dzisiaj Anka zmazala tablice, a ona sie wydarla, ze nie wypelnia obowiazkow dyzurnego i wstawila jej -10 punktow. Anka zapytala sie za co, a Bozenka powiedziala, zeby sama sobie odpowiedziala na to pytanie. Oczywiscie zaraz potem kazala na wyjac karteczki i kartkowka. Mojak klasa jednak jest bardzo solidarna, wszyscy napisali tylko pytania, i oddalismy jej kartki bez odpowiedzi. powiedziala nam, ze na dobre oceny nie mozemy liczyc, ale niemiecki i tak nie wchodzi w srednia i nikomu nie zalezy na dobrej ocenie. Ale najgorsze jest to, ze dala nam zadanie na ferie <regulamin tego zabrania>. Wszyscy powiedzieli, ze nie zrobia go, a jak wstawi na paly, to pojdziemy do dyrka. na szczescie po niemieckim byly dwa fajne przedmioty : biologia i infa. Ze szkoly wyszlismy bardzo zadowoleni, bo jestesmy pewni, ze to my wygramy wojne z Bozenka <hahahahahahaha :P:P:P:P>

zochna : :